Smuda przesadził z konsekwencją , dokonał wyboru (niestety złego) i trzymał się go kurczowo aż do końca mimo że wszyscy widzieli że to zła droga . Wszyscy prócz pana Smudy. Odmiana o 180 stopni nastąpiła pod rządami Fornalika który rotował składem jak najlepszy artysta cyrkowy.Chyba sam się w tym zagubił.
Czego brakowało obydwu panom trenerom ? Moim zdaniem autorytetu i charyzmy. Znów słyszeliśmy o animozjach a zaangażowanie było jak wszyscy widzieliśmy .
Nie ukrywajmy Polska nie stoi światowej klasy piłkarzami i co tu dużo gadać nigdy nie mieliśmy ich zbyt wielu (no może za czasów Górskiego ale też bym nie przesadzał).
Drużyna jednak od
dłuższego czasu straciła waleczność , zaangażowanie i kolektyw! Bez tego nie mamy szans na satysfakcjonujące nas wyniki.
Czy da nam to nawet najlepszy trener , selekcjoner z najwyższej półki? Myślę że nie , dopiero może kiedy dojrzeje młodzież rozsprzedana po drugorzędnych klubach na zachodzie i radząca sobie nawet nie najgorzej w eliminacjach U-21.
Teraz potrzebny jest nam Adam Nawałka , facet z charyzmą i autorytetem o którym krążą już legendy.Najwyższy czas złapać naszych ,,gwiazdorów'' (i nie chodzi tu tylko o dortmunczyków)za mordy , dupy czy plecy po prostu za coś za co można dłużej potrzymać i nimi potrząsnąć oraz stanąć nad nimi. Odsiać plewy tak żeby raz na zawsze każdy wiedział że bez zaangażowania , gryzienia trawy i gry kolektywnej w reprezentacji można zagrać tylko raz , TEN PIERWSZY RAZ.
Dla mnie zrobić to w tej chwili może tylko ADAM NAWAŁKA.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz